Aktualnie trudno wyobrazić sobie puste krzesełka na spotkaniach Premier League. W latach 90. sytuacja wyglądała jednak nieco inaczej. W starciu pomiędzy Wimbledonem a Evertonem (26 stycznia 1993 roku) zanotowano najniższą frekwencję w historii najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Mecz obejrzało zaledwie 3039 kibiców.